sobota, 20 grudnia 2014

Tort Chatting Kids - wielka niesodzianka na kiermaszu

Jeśli ktoś nie dotarł na kiermasz to niech żałuje, było fantastycznie. Niespodzianka jaką przygotowałam to oczywiście przepiękny tort z logo Chatting Kids. Pierniczki, babeczki, muffinki sprzedawały się jak ciepłe bułeczki. Tort po kawałku trafił do smakoszy.

Przepis na tort w zakładce przepisy : http://tortyaliny.blogspot.com/2014/12/tort-chatting-kids.html

Dzieci sprzedawały swoje rzeczy, było mnóstwo gier i zabaw. Na mnie największe wrażenie zrobił Pan Rudolf, który wcielił się w anioła, który wygrywał i śpiewał kolędy.



Zanim wszystko się super udało, nie obeszło się bez problemów. Okazało się, że mini wizytówki, które przygotowałam na kiermasz są słabej rozdzielczości i nie można ich wydrukować. W tym czasie byłam na kawie u mojej znajomej Marysi. Poprosiła mnie o wysłanie tej wizytówki do siebie. Przerobiła ja i wydrukowała dla mnie. Bardzo jej za to dziękuję.

O to efekt pracy Marysi.





























Torty Aliny zebrały łącznie 214 zł dla Ewy, Kajetana i Piotrusia. Jesteśmy bardzo zadowolenie.
Dumna jestem z moich dzieci, dziękuję im za pomysł i pomoc. Na kiermaszu wraz z tatą pozostawiły około 50 zł. Jesteśmy teraz posiadaczami komiksów Kajko i Kokosz, zegara z kotem, paru płyt oraz przepięknych maskotek :-).
Zapomniałam dodać, że Ewa wygrała w konkursie, zgadnij ile jest cukierków w pudełku. Była z tego powodu bardzo szczęśliwa.

Nasze stoisko.


 Upominek dla Marysi :-)

Przepięknie zapakowane pierniczki.





  Przyszedł czas na tort, ręce pchały się pod nóż :-)
 
 


\





 Moje łakomczuszki :-)

Ewa i Marek

1 komentarz: